Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 20
Pokaż wszystkie komentarzebrednie piszesz. 1. jesli tw zdaniem K1300R jezdzi jakby nie chcial to chyba jestes nienormalny. to co tw zdanem jezdzi jakby chcialo? tylko mi nie mow ze V-Rod hehe, 2. mam K1300S i zdobilem 22tys km od kwietnia 2009 i jakos jeszcze nic sie nie popsulo, ani sprzeglo ani przewody a i nie mow mi ze mi sie jakis lepszy egzemplarz trafil. 3. jesli chodzi o serwis to chyba masz na mysli Gdansk bo tam jest dno a w tych co bylem w polsce to jest lepiej niz dobrze i mialem wymiane przelacznika migacza na gwarancji i czekalem caly tydzien, ah przelacznik sie popsul z mojej winy (karcher go zalatwil).
OdpowiedzKolego K1300S jest za ciężki na streeta, a K1300GT tak jak pisałem "wali się w zakrety, ma za wysoko środek ciężkości i do tego cały czas trzeba być lekko pochylonym w prawo. Tu chodzi o sposób traktowania Polaków właścicieli motocykil BMW (przeciętnie droższych od ich innych odpowiedników o 20-30 tysiaków) przez SAMO BMW !!! Jak ci wrescie zacznie się on sypać i poczekasz ze 2 - 3 miechy na części, to ci mina zrzednie ... PS Albo trafiłeś na super egzeplarz (czego ci gratuluje), albo nie zwracasz uwagi na padające podzespoły :) i śmigasz dalej. Fakt jest faktem - beemki ogólnie są usterkowe i o tych usterkach dobrze wiedzą w BMW ... (no tylko jak tu się przyznać, że taaaaka firma wypuszcza niedoróbki).
Odpowiedzdobra to teraz przeczytaj post 'motorzysty' i moj komentarz do niego, bo widze ze ja o pierniku a ty o wiatraku, moze ci sie uda zrozumiec sens w co watpie, a poza tym widze ze jak piszesz ze BMW sa 20-30tys drozsze od konkurencji to juz wogole lepiej nie gadajmy bo tw znajomosc tematu rowna jest zeru. A teraz zgodnie z twoimi danymi ide czekac az mi sie caly motor posypie bo przeciez to BMW... ah sorry przeciez trafilem wyjatkowy egzemplarz... hehe
Odpowiedz